Życie

Duchować czy nie nawiedzać?

Rozmawialiśmy o Ghostbot, nowej aplikacji, która zamienia ludzi w duchy. Kiedy po raz pierwszy przeczytałem nagłówki, byłem zirytowany: czy to szczyt najgorszych rzeczy, jakie ludzkość ma do zaoferowania?



Ghosting: objaw czy plaga?

Ghosting – dla wszystkich tych, którzy są na tyle uprzywilejowani, by… nie wiedzieć — jest aktem nagłego zaprzestania wszelkiej komunikacji z kimś, zwłaszcza w kontekście romantycznym. AJako ktoś, kto zna się na byciu duchem, byłem nieugięty w jego potępieniu. Podejrzewam, że większość ludzi, którzy choć raz zostali stworzeni przez duchy, nienawidzi tego, ponieważ jest rok 2016 i byli cholernymi dorosłymi – czy tak trudno jest komuś powiedzieć, że nie jesteś zainteresowany ponownym zobaczeniem ich? Czy naprawdę trudno jest powiedzieć, co czujemy?



Dr Jennice Vilhauer napisała w: Psychologia dzisiaj : Ludzie, którzy są duchami, koncentrują się przede wszystkim na unikaniu własnego dyskomfortu emocjonalnego i nie myślą o tym, jak czuje się druga osoba. Ona kontynuowała:





przez GIPHY



sprawił, że poczułem współczucie, kiedy onpowiedział mi, że czasami sprawy same się kończą i żaden z uczestników nie czuje wystarczającego rozpędu, by odpowiedzieć: To się po prostu dzieje. A jeśli jest to jakaś mutacja tych sytuacji – na przykład jeśli straciłeś to uczucie miłości, ale chcesz zachować opcję łupu – to kocham to dla ciebie.

Nic im nie jestem winien.

ryzykujesz życiem .



Za Ghostbotem

Palnik oraz główna projektantka produktu Lauren Golembiewski, która napisała i zaprogramowała skrypt Ghostbots. Golembiewski powiedział, że to spektrum reakcji na odrzucenie, a zwłaszcza nieograniczona eskalacja do nękania, jest inspiracją dla Ghostbot, aplikacji, która rozpoczęła całą naszą debatę na temat duchów w biurze.

Oddaj ducha, czy nie?

Kiedy powiedziałem jednemu z moich współpracowników, że nienawidzę duchów, ponieważ cenię dobrą komunikację i nie zadowalam się mniej w moich związkach, odpowiedział: Ale tak po prostu… zdrowy .

Kiedy zastanawiałem się nad tym niestrasznym duchem współpracowników, wiedziałem, że prawdopodobnie nie było to obiektywnie gorsze niż moje ostatnie (osobiste) zerwanie. W rzeczywistości może nawet lepiej znosić upokorzenie w postaci porażki i odrzucenia na własną rękę niż z jednym świadkiem.

Wiesz, że faceci, którzy są dupkami dla kobiet, nie pojawili się nagle po wynalezieniu SMS-ów, prawda?

Mimo że dystans, jaki zapewnia nowa technologia, może sprawić, że straszny proces rozstania wydaje się łatwiejszy, nie ma hierarchii bólu po zerwaniu. Duchowanie czy nie, kończenie rzeczy z kimś jest zawsze nieliniowe,niezbadanei skomplikowany AF.​

Ghosting podkreśla najgorsze z naszych brzydkich stron: wszyscy jesteśmy antyspołeczni, niepewni i zbyt boimy się o tym mówić. To odkrycie jest smutne, ale pocieszające;być może nie unikali komunikacji tak bardzo, jak szukali nowych sposobów na przebrnięcie przez nią. W świecie duchów wciąż jesteśmy tylko ludźmi popełniającymi ludzkie błędy.Kiedy zapytałem Umbrello, jak powinniśmy podejść do tego współczesnego dylematu moralnego, odpowiedział: Odrobina empatii załatwia sprawę.